Okiem i uchem słuchacza - 58. Krakowskich Zaduszek Jazzowych

Zaduszki, Zaduszki i po Zaduszkach - tych jazzowych, organizowanych w Krakowie, od blisko 60 lat. Tegoroczna, 58 edycja, dedykowana zmarłemu we wrześniu Jarosławowi Śmietanie, może być dowodem na to, że polski jazz ma się dobrze i znajduje nowych fanów.

Szczelnie wypełnione żywiołowo reagującymi słuchaczami sale klubowe tak w trakcie koncertów jak i jam session, świadczą o tym, iż Organizatorzy znaleźli skuteczną formułę by po kilku latach lekkiej zadyszki ponownie cieszyć nas Krakowskimi Zaduszkami Jazzowymi.

W trwającym od 2 do 9 listopada 2013 roku festiwalu mogliśmy wysłuchać krańcowo odległych stylistycznie wykonawców. Od tradycyjnej muzyki gospel (Soul Hunters Gospel Choir) po całkowicie współczesne interpretacje kompozycji K. Penedreckiego odegrane na trąbce i kilku komputerach (An On Bast & Maciej Fortuna), od nowoorleańskich rytmów (Bobba Jazz Band – najlepszego z okazji ćwierćwiecza na scenie !!) po prawdziwą gwiazdę kalifornijskiego bluesa (Wayne Markus w towarzystwie polskich muzyków), od wokalistyki jazzowej (Krystyna Stańko z zespołem) po kipiące energią funkowe rytmy (Funk De Nite – kolejnych 20 lat na scenie !!). Przez koncerty w Lanckoronie, Zabierzowie i Trzebini, aż po jedyną i niepowtarzalną - już XXVII - Jazzową Mszę Świętą (tradycyjnie u o.o. Dominikanów ).

Ale szczególne wrażenie zrobiły na mnie dwa projekty. Adam Oleś Hurdu

An On Bast foto. Wojciech Łyko

Hurdu, to współczesne aranżacje i instrumentacje tradycyjnych pieśni śląskich, wyśpiewane przez zjawiskową i energetyczną Dominikę Kontny, grającą również na wiolonczeli. Naturalny wdzięk młodej artystki a jednocześnie niezwykła łatwość w nawiązywaniu kontaktu z publicznością sprawia że słucha się tego z prawdziwą przyjemnością.

Widowisko multimedialne ANANKE, oparte o kompozycje autora projektu Marka Stryszowskiego, wypełnione muzyką, cytatami poetycko – filozoficznymi, wspaniałymi wizualizacjami oraz pełnym ekspresji tańcem Moniki Foster, nie pozostawia obojętnym. Tym bardziej że kilkakrotnie wspomina się w nim o zmarłym rok temu Wiesławie Siekierskim. Poecie, pisarzu, dziennikarzu, kojarzonym z Krakowskimi Zaduszkami Jazzowymi od blisko 40 lat. Tegoroczny festiwal był równie i jemu dedykowany.



Wojciech Łyko